Reklama

Niedziela Legnicka

Nowa bazylika już wkrótce

7 października 2012 roku bolesławieckie sanktuarium maryjne zostanie podniesione do godności bazyliki mniejszej. Co ten tytuł zmieni w życiu parafii i w życiu mieszkańców miasta wyjaśnia proboszcz i kustosz ks. Andrzej Jarosiewicz

Niedziela legnicka 39/2012

[ TEMATY ]

Bazylika

KS. WALDEMAR WESOŁOWSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bazylika - świątynia królewska

Bazylika mniejsza to tytuł honorowy, nadawany przez papieża, który otrzymują kościoły wyróżniające się wartością zabytkową, liturgiczną, pielgrzymkową i duszpasterską. To szczególne miejsce, które ma promieniować duchowością, wyjątkową troską o sprawowaną liturgię i przede wszystkim, to miejsce szczególnej łączności z Piotrem naszych czasów - Papieżem. Bolesławiecka świątynia Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja całkowicie spełnia wszystkie te wymogi, dlatego nie było wątpliwości w przyznaniu tego zaszczytnego tytułu. Oczywiście należało spełnić wszystkie wymogi postawione przez Kongregację ds. Kultu Bożego, zarówno pod względem materialnym, jak i duszpasterskim. Owocem wszystkich starań duszpasterzy, na czele z proboszczem i kustoszem ks. Andrzejem Jarosiewiczem, jak i całej wspólnoty parafialnej, i społeczności miasta będzie uroczystość, którą zaplanowano na 7 października. Bolesławiecka świątynia otrzyma tytuł bazyliki mniejszej. To zaszczyt, ale i zobowiązanie.

Co nowego?

Jak mówi ks. Andrzej Jarosiewicz, patrząc najpierw od strony czysto socjologicznej, miejsce, w którym znajduje się bazylika otrzymuje niezwykła szansę promocji. Tak też będzie z naszym miastem i naszą parafią. To wielka nobilitacja dla całego regionu. Turyści czy pielgrzymi wędrujący po naszym terenie, czy przejeżdżający autostradą A4, widząc informację o zabytkowym miejscu, świątyni-bazylice, będą chcieli się tu zatrzymać. Nie każda bowiem świątynia zasługuje na tak zaszczytny tytuł. To oznacza, że warto tu zajrzeć. Ojciec Święty, przyznając taki tytuł, uznaje tym samym czcigodność tego miejsca, zarówno pod względem historycznym, a przede wszystkim religijnym. To miejsce ma promieniować kulturą chrześcijańską. Osoby, które tu przybędą będą miały możliwość zaczerpnąć nie tylko walorów historycznych, podziwiać zabytki sztuki i architektury, ale też będą mogły poczuć ducha tego miejsca i umocnić wiarę, nadzieję i miłość. Od strony duszpasterskiej tytuł ten zobowiązuje nas do otwarcia jeszcze większego skarbca życia wiary, życia sakramentalnego. To oznacza bogatszą liturgię, życie sakramentalne. Inaczej mówiąc miejsce, gdzie zawsze można się wyspowiadać, przystąpić do sakramentów, częściej posłuchać Słowa Bożego i homilii. To jest najważniejsza jakość, która powinna się zmienić w życiu naszej wspólnoty. Wraz ze współpracownikami opracowujemy plan tego, co można ulepszyć oraz tego, co można nowego wprowadzić w życie naszej wspólnoty.

Dobro, którym należy się dzielić

Nasza świątynia ma szczególne walory historyczne i artystyczne - mówi ks. Andrzej. Znajdują się w niej liczne dzieła sztuki. Większość z nich już udało się odnowić. Nabrały przez to dawnego blasku. Wciąż trwają prace konserwatorskie. W najbliższym czasie planujemy zainstalowanie specjalnego oświetlenia, które pomoże wydobyć piękno tych dzieł. Dlatego też planujemy udostępnić naszą bazylikę szerszemu gronu pielgrzymów i turystów przez większą część dnia. Jesteśmy w trakcie publikowania drugiego albumu o naszej świątyni, który ukaże piękno tego miejsca. Myślimy zarówno o turystach i pielgrzymach z Polski, jak i z zagranicy. Mamy w planie wytłoczenie płyty kompaktowej zawierającej historię miasta i świątyni w kilku językach. Planujemy też stały dyżur przewodnika, który będzie oprowadzał grupy turystów i pielgrzymów. Nie możemy zapominać o tym, że Bolesławiec to miasto ceramiki. Zatem ludziom przyjeżdżającym właśnie z tego względu można zaproponować również coś innego, coś dla ducha. I odwrotnie, ludzie przybywający do bazyliki będą mogli nacieszyć oczy wspaniałą ceramiką, która jest wizytówką naszego miasta. Widzimy zatem pole do współpracy w dziedzinie promocji miasta i tego świętego miejsca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klasztor świętokrzyski bazyliką mniejszą

Pieszo, autokarami, specjalnymi liniami autobusowymi, czy transportem prywatnym. Od godzin porannych przybywali na Święty Krzyż liczni pielgrzymi. W specjalnym przesłaniu zachęcającym do przybycia bp Krzysztof Nitkiewicz napisał, że świętokrzyskie sanktuarium „jest żywą lekcją historii naszego narodu i szkołą patriotyzmu. Przypomina jednocześnie o wielkiej roli kulturotwórczej i patriotycznej Kościoła”. Na błoniach klasztornych w uroczystościach wzięło udział kilka tysięcy wiernych. Decyzją Stolicy Apostolskiej nadano kościołowi Trójcy Świętej na Świętym Krzyżu tytuł bazyliki mniejszej (basilica minor). Radość tę ogłoszono 16 czerwca w obecności kard. Stanisława Dziwisza, bp. Krzysztofa Nitkiewicza, bp. Edwarda Frankowskiego, licznie zgromadzonych Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej - gospodarzy miejsca oraz kapłanów i wiernych z kraju i z zagranicy.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump o wypadku helikoptera na rzece Hudson: straszna katastrofa

2025-04-11 07:44

[ TEMATY ]

USA

katastrofa

wypadek

rzeka Hudson

śmigłowiec

PAP/EPA/SARAH YENESEL

Prezydent USA Donald Trump odniósł się na platformie społecznościowej Truth Social do czwartkowego wypadku helikoptera, który rozbił się na rzece Hudson między Nowym Jorkiem a New Jersey. Nazwał zdarzenie „straszną katastrofą”. W ciągu ostatnich dwóch dekad w USA doszło do wielu tragedii z udziałem śmigłowców.

"Straszna katastrofa helikoptera na rzece Hudson. Wygląda na to, że sześć osób – pilot, dwoje dorosłych i troje dzieci – odeszło. Materiał filmowy z miejsca zdarzenia jest wstrząsający. Niech Bóg błogosławi rodziny i przyjaciół ofiar. Sekretarz Transportu, Sean Duffy, wraz ze swoim zespołem ekspertów zajmuje się tą sprawą. Wkrótce zostaną podane informacje na temat przyczyn i okoliczności tej tragedii" – napisał Trump.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję