Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Andrzej Przybylski: Goniąc za pilnymi sprawami, gubimy te najważniejsze

W ramach Małych Kalwarii, 23 lutego, odbyła się Droga Krzyżowa w sanktuarium maryjnym archidiecezji częstochowskiej w Dankowie.

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp. AP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wokół tutejszego kościoła, na wzgórzu, rozpościerają się kamienne stacje Męki Pańskiej. Idąc po tej kalwarii można zobaczyć piękne rozlewisko Liswarty. W nabożeństwie uczestniczyła bardzo duża grupa wiernych, idących za krzyżem niesionym przez liczną w tej parafii Liturgiczną Służbę Ołtarza. Tradycyjnie, rozważania Męki Pańskiej prowadził bp Andrzej Przybylski. W tym roku zaprosił uczestników do ofiarowania tej modlitwy w intencji rodzin. Wiele refleksji dotyczyło więc tematyki rodzinnej. Rozważając postawę Szymona z Cyreny, bp Andrzej pytał zgormadzonych: „Czy nie jesteśmy czasem podobni do Szymona? Zapracowani, zajęci, wciąż mający napięte plany dla siebie i swoich najbliższych. W tej masie pilnych spraw coraz częściej chcemy ominąć Jezusa, tłumacząc się, że przecież nie mamy czasu pomodlić się, porozmawiać z Bogiem, czy pójść do Kościoła. Tłumaczymy tak też swoich najbliższych, w tym zwłaszcza dzieci. Zagospodarowując im do granic wytrzymałość zajęcia, denerwujemy się, gdy usłyszymy, że dobrze by było jeszcze zadbać o ich wiarę i formację religijną. I tak wciąż gonimy za pilnymi sprawami, gubiąc często te najważniejsze – gubiąc Boga i wiarę. Może więc wcale nie z jakiś głębokich powodów, ale z pogoni za rzeczami pilnymi, rozsypują nam się rzeczy najważniejsze – relacje w rodzinie, małżeństwo, wychowanie dzieci, wiara? Bo na wszystko musimy mieć czas, a tak trudno nam go znaleźć dla Jezusa i dla najbliższych.” Mówiąc o ważnych sprawach i wskazując na czyn św. Weroniki, bp Andrzej zwrócił też uwagę na znaczenie małych gestów w codziennym życiu. „Pomyślmy, ile mogłyby zmienić w naszej rodzinie, małżeństwie, domu jakieś małe gesty miłości, dobre słowo, życzliwy uśmiech, niespodziewany prezent dla żony, męża czy dzieci. Ile mogłoby zmienić choćby to, ze zostawisz na chwilę swoje sprawy i usiądziesz z najbliższymi w domu, żeby zwyczajnie pogadać, co u nich słychać, jak się czują, co w szkole, co w pracy?” Po nabożeństwie Drogi Krzyżowej została odprawiona Msza święta, którą koncelebrowali duszpasterze z sanktuarium w Dankowie – proboszcz ks. Henryk Dusza i ks. Andrzej Olejnik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-02-24 10:30

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wychowanie „dzień po”

Lepiej zapobiegać ludzkim zranieniom i upadkom niż tylko je leczyć i opatrywać.

Nie tylko ludzie, ale i tabletki mogą mieć swoją polityczną karierę. I gdyby tylko o karierę chodziło, to wiadomo, że ma ona swoje „5 minut”, a później zwykle się kończy. Tak zwana tabletka „dzień po” nie tylko doczekała się setek debat medialnych i weszła na forum polskiego parlamentu, ale również jest kolejnym tematem naszych dyskusji i pytań. Większość z nas chyba już to czuje, że stała się ona symbolem czegoś dużo ważniejszego, symbolem podejścia do życia i do wartości. Nie znam się na chemicznych składnikach tego medykamentu, słyszałem różne opinie o jego wpływie na ludzki organizm, ale jako pedagog i wychowawca (tym razem nie tylko jako biskup!) myślę, że jest on także symbolem fatalnej zmiany w podejściu do wychowania. Już sama nazwa – „dzień po” może sugerować, że chcemy bardziej „chronić” i „leczyć” skutki takich czy innych zachowań niż im zapobiegać. A przecież każdy rodzic, nauczyciel i wychowawca znają fundamentalną zasadę pedagogiki, że lepsza jest prewencja, profilaktyka, niż terapia i karanie. Karanie i używanie tabletek to już sam w sobie znak jakiejś choroby, porażki, nieskuteczności w wychowaniu. Wracając do tabletki, wszyscy mamy świadomość, że jest ona „po” – nie po jakiejś migrenie, po bólu głowy, skaleczeniu się czy upadku, ale po seksualnym współżyciu, i to często dotyczącym młodych, nieletnich ludzi. Jej przesłanie jest więc oczywiste: możesz robić rzeczy niekoniecznie dozwolone, a często na tym etapie życia szkodliwe i niemoralne, tylko się zabezpiecz, żeby nie było z tego żadnych niechcianych konsekwencji. Tymczasem ani w życiu, ani w wychowaniu to tak nie działa. Pewnie można wyeliminować jakieś zewnętrzne skutki nieroztropnego postępowania, ale to nie znaczy, że znikną głębokie i trwałe konsekwencje w ludzkiej mentalności i w postawach.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Hiszpania: Caritas pomogła znaleźć pracę 70 tys. bezrobotnym w 2023 roku

2024-04-26 19:05

[ TEMATY ]

Caritas

bezrobotni

Hiszpania

Adobe.Stock.pl

W 2023 roku Caritas pomogła 70 tys. bezrobotnych znaleźć zatrudnienie, wynika z szacunków kierownictwa tej organizacji. Zgodnie z jej danymi w ubiegłym roku Caritas na rozwijanie programów wsparcia zatrudnienia wydała 136,8 mln euro, czyli o 16,4 proc. więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

Dyrekcja organizacji sprecyzowała, że z kwoty ten ponad 100 tys. euro zostało przeznaczonych na rozwój inicjatyw w ramach tzw. ekonomii społecznej. Działania te polegały przede wszystkim na prowadzeniu szkoleń zawodowych służących usamodzielnieniu się na rynku pracy, w tym podjęciu aktywności zawodowej na podstawie samozatrudnienia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję