Reklama

Wiadomości

Pieniądze za „równość płci” i „ekologiczne rolnictwo”, czyli Bruksela i jej szantaże

Komisja Europejska chce nałożyć na kraje członkowskie rygorystyczne warunki uzyskania pieniędzy z budżetu UE, który będzie obowiązywał w latach 2028-2034 - poinformował w weekend portal Politico. Kraje będą musiały zająć się kwestią nierówności płci czy promować rolnictwo ekologiczne, aby otrzymać fundusze.

2024-10-07 12:20

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według informacji brukselskiego portalu, przewodnicząca KE Ursula von der Leyen zamierza wywierać presję na kraje, aby wdrożyły kluczowe reformy gospodarcze, jeśli chcą uzyskać dostęp do 1,2 biliona euro z kolejnego wieloletniego budżetu unijnego.

Urzędnicy budżetowi KE przedstawili w nieformalnym dokumencie coraz większe przeszkody, przez które kraje UE będą musiały przejść, aby uzyskać gotówkę w kolejnym planie budżetowym. Głównym pomysłem jest to, że Bruksela nałoży znacznie bardziej rygorystyczne warunki niż w poprzednich budżetach - twierdzi Politico, którego dziennikarze widzieli dokument.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Około 530 programów obecnie obowiązujących dla każdego kraju UE zostanie połączonych w jedną krajową pulę gotówki, która ma określać wydatki w różnych sektorach - od dotacji dla gospodarstw rolnych po mieszkalnictwo socjalne.

„W dokumencie stwierdzono, że kraje będą musiały zająć się kwestią nierówności płci (np. różnicami w wynagrodzeniach dla kobiet i mężczyzn – PAP), aby otrzymać pieniądze na mieszkalnictwo socjalne lub promować rolnictwo ekologiczne, aby uzyskać dostęp do finansowania rolnictwa; posunięcie to prawdopodobnie wywoła sprzeciw wśród rolników, którzy polegają na dotacjach UE” - czytamy.

Reklama

Zdaniem Politico, w obliczu słabnącej gospodarki i wojny u granic UE, Komisja jest pod ogromną presją, aby skierować swoje inwestycje z dala od nieproduktywnych dotacji — automatycznie przyznawanych tradycyjnym sektorom, takim jak rolnictwo — na nowe priorytety, jak obronność i budowanie paneuropejskich liderów przemysłowych.

Niewiele rzeczy w Brukseli jest tak bardzo politycznych, jak rozmowy budżetowe. Jednak radykalne pomysły KE na najbliższe siedem lat przygotowują grunt pod trudniejsze niż zwykle negocjacje ze stolicami europejskimi, które obawiają poddania się temu, co postrzegają jako przejęcie władzy przez Brukselę - pisze Politico.

Kraje UE będą musiały jednomyślnie zatwierdzić nowy budżet przed końcem 2027 r. Von der Leyen – jak poinformował portal - powierzyła nowemu komisarzowi UE ds. budżetu Piotrowi Serafinowi zadanie opracowania „planu dla każdego kraju łączącego kluczowe reformy z inwestycjami” w swoim liście misyjnym.

Każdy plan krajowy będzie obejmował dotacje rolnicze i finansowanie dla biedniejszych regionów, znane w Brukseli jako spójność, które obecnie stanowią prawie dwie trzecie całkowitej puli gotówki UE - wynika z dokumentu.

Największą zmianą w obecnych przepisach jest to, że kraje otrzymają pieniądze tylko wtedy, gdy przeprowadzą reformy preferowane przez Brukselę.

Dokument przewiduje stworzenie „doraźnej grupy sterującej”, która zajmie się procesem budżetowym. Będzie ona utworzona przez von der Leyen, departament budżetowy KE i Sekretariat Generalny, który działa pod bezpośrednim zwierzchnictwem Niemki. Wiceszefowie i inne departamenty będą mogli być zaangażowani w proces jako „goście”.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto zastąpi Ryszarda Czarneckiego na stanowisku wiceszefa PE

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Artur Stelmasiak

Europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski jest bardzo poważnym kandydatem na stanowisko wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego - twierdzą źródła z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). PiS na razie nie potwierdza tej informacji.
CZYTAJ DALEJ

Ćwierć wieku franciszkanów w Zielonej Górze

2024-10-06 23:45

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Krystyna Dolczewska

Grupa przyjaciół misji

Grupa przyjaciół misji

6 października odbył się jubileusz 25-lecia parafii franciszkańskiej pw. św. Franciszka z Asyżu w Zielonej Górze.

CZYTAJ DALEJ

Porażający raport na temat rozkwitu podziemia aborcyjnego w Polsce

2024-10-07 11:30

[ TEMATY ]

aborcja

podziemie aborcyjne

Adobe Stock, montaż: M. Pijewska

Telewizja Polsat opublikowała porażający raport na temat rozkwitu podziemia aborcyjnego w Polsce, które ma zagrażać bezpieczeństwu kobiet. Lewicowe posłanki wmawiają, że jest to mocny argument dla zmiany prawa w kierunku legalizacji aborcji.

Polskie prawo nie karze matki za aborcję uznając, że jest ona drugą ofiarą. Zarówno Konstytucja RP, jak i ustawa o planowaniu rodziny, stoją na straży ludzkiego życia. Polskie prawo chroni życie każdego człowieka od chwili, gdy zaistnieje, aż do śmierci. Chroni też kobietę - matkę w zakresie zdrowia i fizycznego, i psychicznego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję