Reklama

Kościół

Proboszcz kościoła parafialnego w Medjugorie do sceptyków: "Przyjdźcie i zobaczcie"

Ojciec Zvonimir Pavicic, proboszcz parafii w Medjugorie, zachęca sceptyków do odwiedzenia tego miejsca, aby osobiście doświadczyć jego duchowej mocy.

[ TEMATY ]

Medjugorie

Grażyna Kołek

Plac przed kościołem w Medjugorie. Modlitwa przed figurą Matki Bożej Królowej Pokoju

Plac przed kościołem w Medjugorie. Modlitwa przed figurą Matki Bożej Królowej Pokoju

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawne uznanie przez Watykan duchowego fenomenu Medjugorie podkreśla jego znaczenie jako miejsca nawróceń i modlitwy.

Franciszkanin przebywał w zeszłym tygodniu w Hiszpanii na XV Kongresie Iberoamerykańskim poświęconym Królowej Pokoju, zorganizowanym przez Fundację Centrum w Medjugorie, którego tematem przewodnim było „Pielgrzymi nadziei prowadzeni przez Królową Pokoju”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas krótkiej przerwy w napiętym harmonogramie wydarzenia, ksiądz znalazł czas, aby udzielić wywiadu ACI Prensa.

ACI Prensa: Co znaczy być księdzem i proboszczem w Medjugorie i jaką szczególną łaskę tam znalazłeś?

Pavicic: Bycie proboszczem w Medjugorie jest bardzo wymagające, ponieważ jest się jednocześnie proboszczem, rektorem i gwardianem. Ponieważ te trzy obowiązki nie są jeszcze rozdzielone, a proboszcz jest tym, który robi wszystko.

Jako proboszcz dbam o parafian i o wszystko, co wiąże się z życiem parafialnym. Ale proboszcz jest również odpowiedzialny za wszystkich pielgrzymów, którzy przybywają. Chociaż jest to bardzo trudne i wymagające zadanie, jednocześnie jest bardzo piękne, ponieważ spotykasz ludzi, którzy przychodzą, aby spotkać Boga i którzy chcą żyć z Maryją, a to ułatwia ci pracę. I muszę podkreślić, że nie jestem tam sam, ale są tam bracia franciszkanie i ułatwiają mi całą pracę.

Reklama

Łaska, którą odkryłem w Medjugorie, to właśnie łaska powołania kapłańskiego. Co znaczy ksiądz dla Kościoła, jak bardzo ludzie potrzebują księży, jak bardzo go szukają i, w rzeczywistości, przez niego, szukają łaski Bożej. I odkrywam to coraz bardziej w Medjugorie każdego dnia.

Jakie znaczenie miało uznanie Medjugorie przez Rzym za miejsce nadzwyczajnych łask i jakie niesie to dla Kościoła?

Przed uznaniem „nihil obstat” („nic nie stoi na przeszkodzie”) Medjugorie wiele wniosło do Kościoła. Doprowadziło ludzi do nawrócenia, wiernych do nawrócenia. A ci ludzie z kolei modlili się za innych, nawracali innych, poruszali ludzi do modlitwy w swoich miastach. Tak więc Medjugorie jest darem dla Kościoła. I Kościół to uznał.

I „nihil obstat” otworzyło drzwi do Medjugorie, a także dla wszystkich, którzy chcą tam pojechać. Uznało duchowość Medjugorie za zdrową i że może ona pomóc Kościołowi w dzisiejszym świecie. I dlatego deklaracja stwierdza, że ​​duchowość ta musi być głoszona w Kościele, aby jak najwięcej ludzi usłyszało o tej duchowości i aby, dzięki łasce Bożej, jak najwięcej ludzi się nawróciło. I podsumowałbym, że MeMedjugorieyło, jest i będzie darem dla Kościoła.

Jesteś franciszkaninem. Św. Franciszek został upoważniony przez Pana do odbudowy kościoła w Porcjunkuli. Jakie owoce Medjugorie wydało w ciągu tych 44 lat dla odbudowy i budowania Kościoła?

To jest to samo zadanie. Jak św. Franciszek odnowił Kościół? Świętym życiem. Modlitwą. Żyjąc w Kościele. Nie krytykując papieża, biskupów ani księży. A w tamtym czasie miał powód, żeby ich krytykować!

Reklama

Ale on kochał Kościół i żył w nim. I to jest prawdziwa reforma Kościoła. I to właśnie czyni dziś Medjugorie. Zawsze byliśmy w Kościele i dla Kościoła. Czekaliśmy na „nihil obstat” i nadal służymy Kościołowi pokornie, ponieważ nie stworzyliśmy siebie samych. Mówimy, że Bóg udzielił nam tej łaski i tylko z nią współpracujemy: dla Kościoła i w Kościele.

Wielu księży doświadcza głębokiego odnowienia swojej posługi, gdy jadą do Medjugorie. Co Twoim zdaniem to doświadczenie przynosi księżom?

To łaska Boża. Nie da się jej opisać w prosty sposób. Nie da się jej opisać, bo nie byłaby boska, gdyby dało się ją opisać. Ale Bóg działa w Medjugorie. I to jest bardzo widoczne u każdego księdza i u każdego wiernego, który jedzie doMedjugorie. Myślę, że nie trzeba tego opisywać, ale trzeba to przeżyć.

I nie tylko w Medjugorie, ale w każdej innej parafii. Medjugorie jest tylko obrazem i modelem tego, jak powinna wyglądać każda inna parafia. Każda parafia powinna ofiarować Boga ludziom. I możliwość pójścia do spowiedzi, odmawiania różańca, Eucharystii, adoracji i wielu innych nabożeństw. Wszystko jest bardzo proste i Bóg działa w tym wszystkim. I to właśnie odkrywają księża w Medjugorie. W rzeczywistości odkrywają, że Bóg jest ukryty w prostocie.

Co powiesz tym, którzy się wahają, którzy z podejrzliwością patrzą na fenomen Medjugorie, którzy nie czują się powołani do tego miejsca?

Nie powiedziałbym im nic. Nigdy nie kłócę się z ludźmi o Medjugorie. Ci, którzy wierzą, powinni wierzyć dalej. Ci, którzy nie wierzą, powinni z tym żyć. Bóg dociera do każdej osoby na różne sposoby. Dotknął milionów przez Medjugorje przez Najświętszą Maryję Pannę. Inni zostali dotknięci przez coś innego.

Duch wieje tam, gdzie chce i jak chce. Nigdy nie kłócimy się o Medjugorie. Ale mówię wszystkim: Przyjdźcie i zobaczcie. Tylko ci, którzy przyjadą do Medjugorie i wezmą udział w wieczornym programie, dojdą sami do wniosków.

2025-02-12 09:29

Oceń: +10 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Medjugorie miejscem łaski i szkołą modlitwy

[ TEMATY ]

Medjugorie

Monika Książek

Medjugorie

Medjugorie

„Miejsce łaski” – tak mówi o Medjugorie, w wywiadzie dla Avvenire, abp Aldo Cavalli, wizytator apostolski dla tego sanktuarium, w rok po objęciu urzędu. Zaznacza „nadzwyczajną żywotność tego miejsca, które stało się największym konfesjonałem świata w chwili powszechnego kryzysu duchowego”.

Wizytator wskazuje na niezwykłe procesy, które obserwuje w Medjugorie. „W ostatnich miesiącach wielu młodych przed wyjazdem z sanktuarium wyraziło chęć wstąpienia do seminarium” – mówi hierarcha i dodaje, że w ciągu 40 lat oddziaływania tego miejsca „narodziło się tu prawie 800 powołań kapłańskich”. Wizytator wymienia ponadto wiele „sytuacji pozornie nie do rozwiązania”, w których znaleźli się młodzi ludzie. W sanktuarium szukają „promienia łaski, który rozświetli ich życie” i „znajdują ciszę, powalająca się otworzyć, pomedytować i przemyśleć swoje życie”. Arcybiskup nazywa Medjugorie „szkołą modlitwy”. Tłumaczy, że nie ma tutaj „kuchni, atrakcji turystycznych czy kultury, które satysfakcjonowałyby turystów”. Jednak ci, którzy tu docierają dostrzegają u innych „szczególną energię pochodzącą z modlitwy, która często prowadzi do nawrócenia”.
CZYTAJ DALEJ

Z medalikiem św. Benedykta w życie

Niedziela toruńska 28/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

medalik

św. Benedykt z Nursji

Archiwum autorki

Awers i rewers medalika św. Benedykta

Awers i rewers medalika św. Benedykta
W miesiącu lipcu teksty liturgiczne przypominają głównego patrona Europy św. Benedykta. Jego święto obchodzone jest w Kościele katolickim, anglikańskim i ewangelickim w dniu 11 lipca na pamiątkę przeniesienia relikwii świętego z Monte Cassino do opactwa Fleury (11 lipca 673 r.). To doroczne święto ustanowił papież Paweł VI, gdy w 1964 r. w trakcie Soboru Watykańskiego II ogłosił św. Benedykta patronem Europy, podkreślając w ten sposób rolę, jaką zakony oparte na jego regule odegrały w łączeniu tradycji Wschodu i Zachodu oraz w cywilizowaniu Europy.
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję