Reklama

Wiadomości

Amerykanie zauważyli

Przez długie miesiące Donald Tusk i jego rząd żyli w złudnym komforcie braku konsekwencji. Siłowe przejmowanie mediów publicznych, przeprowadzone ze złamaniem ustawy medialnej i wyroków TK, nadużycia w wymiarze sprawiedliwości, brutalne przesłuchania, polityczne aresztowania — wszystko to działo się, jakby Polska stała się na chwilę strefą poza światłymi radarami Zachodu. Aż do teraz. Bo Amerykanie w końcu zauważyli.

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

List członków Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów USA do unijnego komisarza Michaela McGrata to nie tylko dyplomatyczna notka. To sygnał alarmowy: rząd Tuska znalazł się pod lupą największego mocarstwa świata, a to nie wróży dobrze ani jemu, ani – co ważniejsze – bezpieczeństwu Polski. Dlaczego? Bo jednym z filarów naszej obronności jest sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. A ten nie opiera się tylko na czołgach Abrams i bazie w Redzikowie, ale również na wspólnych wartościach: wolności słowa, praworządności i pluralizmie politycznym.

Gdy amerykańscy kongresmeni – i to nie byle jacy, ale z wpływowej komisji sprawiedliwości – piszą o „uciszaniu opozycji”, „nieludzkim traktowaniu więźniów politycznych” i „cenzurze mediów”, to nie są to opinie wyjęte z partyjnego biuletynu. To diagnoza partnera, który dotąd patrzył na Polskę jak na bastion demokracji w regionie, a dziś coraz częściej widzi w niej państwo dryfujące ku autorytaryzmowi. I mówi: dość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Rząd Tuska ma problem nie dlatego, że wcześniej go nie było, ale dlatego że nikt z zewnątrz go nie chciał zauważyć. Teraz jednak widzą go nie tylko konserwatywni wyborcy w Polsce, ale także ustawodawcy w Waszyngtonie. W ich liście nie ma mowy o drobnych nieporozumieniach. Padają konkretne oskarżenia: o instrumentalizację prokuratury, o presję na sędziów, o represje wobec duchowieństwa i ludzi mediów. Padają też pytania, czy Unia Europejska wciąż działa jako strażnik wartości, czy może jako polityczne ramię liberalnych elit.

I właśnie to zaniepokojenie podwójnymi standardami Brukseli staje się najgroźniejszym aktem oskarżenia. Bo jeśli sojusznicy Polski zaczynają dostrzegać, że Unia przymyka oko na autorytarne ciągoty, byleby tylko pochodziły z „właściwej” strony sceny politycznej, to Polska staje się ofiarą nie tylko Tuska, ale też geopolitycznej hipokryzji. A to niebezpieczne. Nie dla partii – dla państwa.

Amerykański list przypomina, że są wartości, które nie mają narodowości. Gdy ginie wolność słowa w Warszawie, echem odbija się to w Kongresie. Gdy knebluje się opozycję w Sejmie, słychać to na Kapitolu. I nie trzeba być zwolennikiem PiS, by zrozumieć, że państwo, w którym „polubienie tweeta” staje się podstawą odebrania immunitetu poselskiego, nie jest już normalnym krajem demokratycznym.

„Amerykanie zauważyli” to nie tylko tytuł tego felietonu. To wyrok, który wyprzedza rozpoznanie. Bo problem Tuska to nie brak poparcia w europarlamencie, ale fakt, że nie da się oszukać wszystkich – szczególnie tych, którzy traktują demokrację poważnie. A ci właśnie przemówili.

Podziel się cytatem

I to dopiero początek.

2025-05-14 09:46

Oceń: +18 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uśmiechnięta nagonka

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Jeśli ktoś miał wątpliwości jakie jest nastawienie głównej partii władzy do informacji o traktowaniu księdza Michała Olszewskiego, to po tym co pokazała Platforma Obywatelska w swoim spocie – nie powinien mieć już żadnych złudzeń.

Podkreślam, że nie odnoszę się do zarzutów, jakie są kapłanowi stawiane, choć oskarżanie go w śledztwie dotyczącym uzyskania przez prowadzoną przez niego Fundację „Profeto” środków na wybudowanie kompleksu pomocy pokrzywdzonym „Archipelag - Wyspy wolne od przemocy”, które na ten cel zostały przeznaczone brzmi co najmniej niepoważnie. Do momentu wyroku ks. Olszewski jest niewinny, czego zdają się nie rozumieć autorzy filmiku Koalicji Obywatelskiej, która wypuściła spot, w którym zarzuca księdzu Olszewskiemu, że „przywłaszczył sobie miliony”, mimo iż prokuratura nie zarzuciła mu ani kradzieży (art. 278 KK), ani przywłaszczenia (art. 284 KK), na co uwagę zwrócił obrońca kapłana, mec. Krzysztof Wąsowski.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Aborcyjna organizacja Planned Parenthood zamknęła pięć placówek w USA!

2025-07-27 19:50

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Planned Parenthood

Planned Parenthood

Organizacja aborcyjna Planned Parenthood zamknęła pięć swoich placówek w Kalifornii z powodu… ucięcia finansowania z pieniędzy publicznych w ramach federalnej ustawy o wydatkach i podatkach, podpisanej niedawno przez prezydenta USA Donalda Trumpa - podała amerykańska stacja informacyjna CBS News.

Chodzi o ważny zapis w podpisanej przez Donalda Trumpa ustawie, zgodnie z której z pieniędzy federalnych w ramach Medicaid, czyli środków publicznych, nie może być finansowana działalność organizacji przeprowadzających aborcje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję