To my musimy dać świadectwo
O jedność i zgodę w życiu społecznym apelował podczas Święta Eucharystii sekretarz dwóch papieży abp. Mieczysław Mokrzycki. Metropolita Lwowski przewodniczył uroczystościom w trzydziestą rocznicę papieskiej pielgrzymki do Łodzi – procesji eucharystycznej ulicami miasta i Mszy św. na placu Katedralnym. Ksiądz Arcybiskup upomniał się o Eucharystię i świętowanie niedzieli. Bez tego nie ma wiary, bo od Eucharystii ona się zaczyna – mówił. Przypomniał Mszę św. na Lublinku i podkreślił, że także dziś łódzki Kościół woła do człowieka słowami samego Boga: – Przyjdźcie, bo we Mnie jest życie! Uroczystość, w której uczestniczyli biskupi łódzcy: bp Marek Marczak, bp Ireneusz Pękalski, bp Adm Lepa i abp Władysław Ziółek oraz biskup pomocniczy diecezji łowickiej Wojciech Osial, zgromadziła rzeszę wiernych świeckich – młodych, starszych i całe rodziny i dzieci, które przyjęły I Komunię św. na Lublinku.
Reklama
Święto Eucharystii to główny punkt obchodów jubileuszu 30-lecia wizyty Jana Pawła II w Łodzi. Rozpoczęła się procesją z Najświętszym Sakramentem z kościoła sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej do archikatedry. Potem przy ołtarzu polowym sprawowana była Msza św. We wstępie administrator archidiecezji łódzkiej bp Marek Marczak przypomniał słowa, jakie 30 lat temu podczas pobytu w Łodzi wypowiedział Jan Paweł II. Szczególnie te o potrzebie Eucharystii w życiu każdego z nas. Przypomniał także historię ustanowionego w 1989 r. – jako dziękczynienie za łódzki przystanek papieskiej pielgrzymki – Święta.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii Metropolita Lwowski wspominał swoją pracę drugiego sekretarza św. Jana Pawła II i osobę Papieża Polaka – jego zatopienie w modlitwę i przeżywanie Eucharystii. – Każda z chwil była dla nas przeżyciem i nauką, by upominać się o Eucharystię w społeczeństwie, które zapomina o Bogu – mówił. I w Europie, która odrzuca to, na czym została zbudowana, my powinniśmy dać świadectwo wiary, bo to od nas zależy przyszłość.
Więcej na www.archidiecezja.lodz.pl
Anna Skopińska
Polecił wpisać Łódź
Archidiecezjalne obchody 30. rocznicy pobytu Ojca Świętego w Łodzi rozpoczęła konferencja w auli Wyższego Seminarium Duchownego. Swoimi refleksjami dzielili się: abp senior Władysław Ziółek, bp Adam Lepa oraz wicemarszałek senatu RP prof. Michał Seweryński.
Reklama
Abp Władysław Ziółek odczytał treść listu skierowanego do pracującego wówczas w Watykanie ks. Janusza Bolonka oraz o staraniach podejmowanych na rzecz uwzględnienia Łodzi w planie pielgrzymki Ojca Świętego w Polsce. „Prezentuję państwu ten list z niemałym wzruszeniem, list prywatny, jak podkreślam, który trafił na biurko Jana Pawła II, a po przeczytaniu którego, cztery dni później, Ojciec Święty polecił, aby wpisać Łódź do programu III pielgrzymki papieża do Polski” – powiedział Arcybiskup Senior. O przygotowaniach do wizyty i związanymi z nią trudnościami ze strony władz komunistycznych mówił bp Adam Lepa, przewodniczący komitetu ds. wizyty. Wskazał, jak ówczesna władza ingerowała, by utrudnić przygotowanie do przyjazdu Papieża, dążąc m.in. do jak najmniejszego udziału wiernych w spotkaniu z Janem Pawłem II. „Straszono ludzi, żeby jak najwięcej odwieźć tych ewentualnych uczestników spotkań” – wspomniał bp Lepa. Z kolei o spotkaniu Papieża z łódzkim światem akademickim w katedrze opowiedział były rektor Politechniki Łódzkiej prof. Michał Seweryński. Wskazał, że to środowisko było jednym z jego ważnych celów misji ewangelizacyjnej. „My tamtego dnia dla niego byliśmy najważniejsi – łódzki świat akademicki, świat kultury” – powiedział. Przypomniał, jak bardzo Papież troszczył się o zapewnienie właściwej edukacji młodym pokoleniom. W łódzkiej archikatedrze otwarto wystawę zatytułowaną: „Święty Jan Paweł II w Łodzi”. Ekspozycja składa się z rollupów, prezentujących etapy papieskiej wizyty w tym mieście. Wystawę można oglądać codziennie w katedrze łódzkiej do końca czerwca. Wydarzenie zakończył koncert Chóru Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina, pod dyrekcją Dawida Bera. Wśród chórzystów obecne były osoby, które przed trzydziestoma laty śpiewały podczas wizyty Ojca Świętego w łódzkiej katedrze.
Uwielbienie za dar Eucharystii
Adoracja Najświętszego Sakramentu, wspólna modlitwa, śpiew i taniec towarzyszyły uczestnikom Wieczoru Uwielbienia wpisującego się w Archidiecezjalne Święto Eucharystii 2017 r. Podczas tego wieczoru swoimi wspomnieniami z tamtych wydarzeń podzielił się bp Adam Lepa, odpowiedzialny za przygotowania pobytu Papieża w naszym mieście. Ksiądz Biskup przypomniał m.in. pożegnanie Papieża na stadionie Włókniarza. Podkreślił, że nie wszystkie oczekiwania mogły się zrealizować podczas tej wizyty. Powiedział o działaniach władz, które przestrzegały, by to spotkanie nie miało tak uroczystego charakteru, by Papież nie nawiązał bliższego kontaktu z wiernymi. „Dzisiaj jesteśmy wdzięczni przede wszystkim Panu Bogu, ale i Janowi Pawłowi II za to, że zechciał być u nas, że postanowił zrealizować swój plan, mimo że narzucano mu inne sugestie, że spotkał się z włókniarkami. To było pierwsze tego typu spotkanie z kobietami, które pracują. Spotkał się także z intelektualistami w katedrze”.
Swoje słowo skierował także bp Marek Marczak, administrator archidiecezji łódzkiej. Przywołał słowa Jana Pawła II do dzieci, w których Papież podkreślił, że tak jak człowiek potrzebuje pokarmu i napoju, aby mógł żyć, by organizm mógł się rozwijać, tak potrzebuje pokarmu i napoju ludzka dusza, aby mogła wytrwać w wędrówce do życia wiecznego. Takim pokarmem jest Eucharystia, która jest życiem samego Boga. „Sięganie do tego, co Papież mówił np. w Łodzi, jest szansą, aby każdy z nas, w tej sytuacji życia, w której jest, mógł coś od niego, a przez Niego, od Pana Boga usłyszeć!” – zaznaczył. Organizatorem wydarzenia był Wydział Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Łódzkiej.
Anna Jóźwik