Wspólna wędrówka z Trzema Królami rozpoczęła się od Eucharystii, której w zamojskiej katedrze przewodniczył bp Marian Rojek. O oprawę muzyczną zadbał Reprezentacyjny Zespół Wokalny Służby Więziennej. Pasterz w homilii wskazał na czas i momenty, w których możemy spotkać Jezusa Chrystusa.
– Święta Bożego Narodzenia nie kończą się tylko w Wigilie i przy choince wraz z kilkoma otrzymanymi prezentami. Chodzi o to, by odkryć w swym życiu, by odnaleźć Jezusa. Tak jak Mędrcy szukają Mesjasza i podążają za Jego gwiazdą, tak i my możemy znaleźć Jezusa. Świętujemy Objawienie Pańskie, ponieważ można Go spotkać i zobaczyć. Dziecię, które się rodzi jest Gwiazdą, za którą możemy podążać. Ta Gwiazda prowadzi nas do Boga i do dobrego życia z Bogiem – mówił w homilii bp Rojek
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Orszak w drodze
Po Eucharystii pod zamojską katedrą uformował się orszak. Podczas przemarszu można było obejrzeć trzy sceny. Przy „Bramie spotkań” odbyła się scena „Taniec Aniołów” w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej w Mokrem, druga scena „Narodzenie Zbawiciela”, którą wykonali uczniowie SP nr 7 w Zamościu odbyła się przy Kościele Ojców Franciszkanów. Ostatnia scena to „Pokłon Trzech Króli” na Rynku Wielkim.
Reklama
W trakcie wędrówki do wspólnego kolędowania zachęciła Szkoła Muzyczna Yamaha oraz Katolicka Szkoła Podstawowa im. św. Ojca Pio w Zamościu. Ważnym punktem wydarzenia był pokłon Trzech Króli oddany Dzieciątku Jezus na Rynku Wielkim w Zamościu. Każdy z Królów przywitał się ze Świętą Rodziną, przyklękał na kolano składając dary i wykonał trzykrotny ukłon w stronę żłóbka.
Świadectwo Króla
Wrażeniami z Orszaku podzielił się Leszek Stankiewicz, który podczas Orszaku wcielił się w postać Króla Melchiora X.
– To jest już mój piąty orszak, a wrażenia są. Trema jest zawsze. Jest trema bo wprawdzie wszyscy przeżywamy święta Bożego Narodzenia, ale to jest czas tak wyjątkowy, że każde słowo, ono jest w gardle, ale wychodzi z serca i myślę, że mówiąc to wszystko mówię w imieniu wszystkich nas, którzy uznają Dziecinę Jezus za Mesjasza, za Pana i Króla, za Zbawcę i myślę, że jestem wyrazicielem tej opinii, a z tego powodu jestem bardzo, bardzo dumny – podkreślił.
Pielęgnując tradycje
Na zakończenie zamojskich ulicznych jasełek Zespół Pieśni i Tańca „Zamojszczyzna” zaśpiewał oraz zatańczył poloneza do melodii Bóg się rodzi. Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Sympatyków Orszaku Trzech Króli w Zamościu. Jego prezes, Małgorzata Farion, podsumowała X Orszak w Zamościu.
Reklama
– Orszak był bardzo udany mimo niesprzyjających warunków pogodowych. Chyba nam się nie zdarzyło tak, by deszcz padał na orszaku, no ale kiedyś musiał być ten pierwszy raz. Dzisiaj się to zdarzyło a mimo to tak wiele osób przyszło na Orszak, tak wiele rodzin, tak wiele dzieci. Wszystkie te nasze plany które były, zostały zrealizowane. Cieszę się, że mogliśmy tak licznie pójść do stajenki wszyscy razem, żeby oddać pokłon Panu Jezusowi i mogliśmy być razem we wspólnocie i podtrzymywać nasze polskie tradycje bożonarodzeniowe. Świat nam zazdrości tych tradycji a naszą rolą jest pielęgnować je – wskazała Małgorzata Farion.
Orszakowa rodzina
Dziesięć lat trwania orszaku Trzech Króli w Hetmańskim Grodzie to wyjątkowa okazja do budowania wspólnoty, zacieśniania więzi, co podkreśliła Małgorzata Farion w rozmowie z Katolickim Radiem Zamość.
– Te osoby, które tworzą orszak, które są zaangażowane, to jest taka nasza rodzina orszakowa. Cieszę się, że z każdym rokiem kogoś nowego pozyskujemy, takiego ważnego dla organizacji, a myślę też, że orszak wpisał się już na stałe do kalendarza wydarzeń i religijnych i kulturalnych, właśnie takich społecznych, wspólnotowych, więc to nas cieszy, że ta nasza praca przynosi efekty i myślę, że mnóstwo dzieci, które były, zapamiętają ten dzień jako radosny. Mogły zobaczyć Trzech Króli, Świętą Rodzinę, posłuchać pięknych kolęd, razem włączyć się w śpiewanie kolęd, więc jesteśmy zadowoleni, że w taki sposób zostało to zrealizowane – podkreśliła Prezes Stowarzyszenia Sympatyków Orszaku Trzech Króli.
Manifestacja wiary
Zamojski orszak odbył się pod honorowym patronatem bp zamojsko-lubaczowskiego Mariana Rojka, marszałka Województwa Lubelskiego Jarosława Stawiarskiego, prezydenta Miasta Zamość Andrzeja Wnuka oraz wójta Gminy Zamość Ryszarda Gliwińskiego. Orszak wsparł również samorząd województwa lubelskiego.
– Manifestujemy swoją wiarę, manifestujemy swoją jedność, manifestujemy swoją radość z narodzenia Jezusa Chrystusa. Piękna staropolska tradycja, najpiękniejsza tradycja, która w całej Europie jest znana ale w Polsce jest świętowana najpiękniej a na najpiękniejszym rynku w Polsce, na rynku w Zamościu było naprawdę przepięknie – wskazał Michał Mulawa, wicemarszałek województwa lubelskiego.
Warto podkreślić, że Orszak Trzech Króli w Zamościu to nie tylko wydarzenie o charakterze religijnym, a także okazja do radosnego spotkania się społeczności, do dzielenia się radością i wzajemnej życzliwości.