Reklama

Śladami wielkiego króla

Niedziela przemyska 29/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznica zwycięskiej bitwy pod Grunwaldem, dzień Rozesłania Apostołów - 15 lipca już w 1411 r. z woli króla Władysława Jagiełły była obchodzona jako święto państwowe. Pierwszy polski prymas i zarazem bliski współpracownik króla Mikołaj Trąba polecił w 1420 r., aby rocznicę tę obchodzono w każdym polskim kościele. Król Władysław jest związany z Podkarpaciem, podobnie jak i grunwaldzka bitwa.
Tuż przed wielką bitwą pod Grunwaldem 1 kwietnia 1410 r. - jak zanotował w swoich Rocznikach Jan Długosz - król Władysław Jagiełło spotkał się ze swoim bratem stryjecznym, księciem Witoldem w Łańcucie i wyruszyli dalej do Sącza. Zachowane wzmianki źródłowe w różnych dokumentach pozwalają przyjąć, że Jagiełło bawił w Łańcucie aż trzynaście razy: ostatni raz przed śmiercią 17 kwietnia 1434 r. W Łańcucie, na dzisiejszym wzgórzu plebańskim, gdzie wznoszą się zabudowania probostwa, stał wówczas drewniany zamek, w którym mieszkała matka chrzestna króla, Jadwiga Pilecka, stąd częste odwiedziny króla. Tu też przebywała przyszła małżonka króla, a córka Jadwigi - Elżbieta, z którą w 1417 r. król wziął w Sanoku ślub. Świątobliwe niewiasty, Jadwiga i Elżbieta, czyniły liczne nadania dla istniejących w Łańcucie trzech kościołów. Szczególnym nabożeństwem otaczały konwent dominikanów pw. Błogosławionej Dziewicy Maryi i znajdujący się tam maryjny wizerunek. Elżbieta była także częstym gościem na dworze siostry króla Jagiełły - księżnej Aleksandry Mazowieckiej (żony Siemowita IV). Trzeci mąż Elżbiety, Wincenty Granowski był zaufanym dyplomatą monarchy, znawcą spraw krzyżackich. W bitwie pod Grunwaldem 15 lipca 1410 r. wystawił własną chorągiew, niestety parę miesięcy potem został otruty przez Krzyżaków. Kiedy król Jagiełło przebywał w Łańcucie, zwykł przesiadywać pod wielką lipą, która znajdowała się tuż przy dzisiejszej plebanii. Tu radził przed bitwą grunwaldzką z Witoldem, tu siadywał później ze swoją żoną Elżbietą. Dzisiaj to miejsce upamiętnia specjalna tablica wystawiona w 1987 r. w 570. rocznicę zaślubin wielkiego króla z Elżbietą - królową z Łańcuta.
W marcu 1417 r. przybył Jagiełło do Łańcuta, po królewsku przyjmowany przez swoją narzeczoną. Dokonano zaręczyn i wyznaczono datę ślubu. 2 maja 1417 r. w kościele parafialnym w Sanoku Elżbieta poślubiła dwukrotnego wdowca. Związek ten spotkał się z nieprzychylną opinią możnych. Szlachta nie mogła pogodzić się z podniesieniem do godności królewskiej równej im z urodzenia osoby. Po śmierci żony, którą zabrała zabójcza gruźlica w 1420 r., król opiekował się synem królowej, Janem Granowskim. Odwiedzał go wielokrotnie w Łańcucie. W ostatnich latach prawdziwą sensację wywołało pojawienie się w jednym z domów aukcyjnych XVIII-wiecznego imaginacyjnego portretu królowej. Królową z Łańcuta przedstawiono w modlitewnym geście, w żałobnych szatach, w nawiązaniu do wizerunków Anny Jagiellonki, autorstwa Marcina Kobera.
Król Władysław Jagiełło wielokrotnie przebywał w Przemyślu - udokumentowano dziewiętnaście pobytów króla. Na przemyskim biskupstwie znalazło się dwóch zaufanych ludzi króla: Maciej Janina (1392-1420), spowiednik i kanclerz świątobliwej królowej Jadwigi oraz Janusz z Lubienia (1420-35) nadworny kapelan Jagiełły. W bitwie pod Grunwaldem 1410 r. jako czternasta - wedle Długosza - walczyła chorągiew ziemi przemyskiej z dwugłowym żółtym orłem na niebieskim tle. W 1412 r. Jagiełło, przebywając w Przemyślu, przekazał katolikom na katedrę cerkiew znajdującą się na zamku wybudowanym za Kazimierza Wielkiego. Północno-wschodnia baszta Zamku Kazimierzowskiego w Przemyślu miała być budowana przez jeńców krzyżackich spod Grunwaldu. W 500. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, w 1910 r. na ścianie prezbiterium przemyskiej katedry umieszczono pamiątkową tablicę przedstawiającą uroczysty wjazd króla Władysława Jagiełły i królowej Jadwigi do Przemyśla. Giermkowie wręczają burmistrzowi prawo magdeburskie i model katedry. Są także Przemyślanie na czele z biskupem Erykiem (zm. 1991). Władysław Jagiełło bywał częstym gościem na zamku w Medyce, w drodze do Lwowa. W 1412 r. przyjmował tutaj poselstwo Zygmunta Luksemburskiego. W tutejszym parku uwielbiał ponoć słuchać śpiewu słowików. W niedalekiej Żurawicy, wedle zapisów źródłowych, osadzono jeńców krzyżackich spod Grunwaldu. W bitwie pod Grunwaldem brał udział potomek Jana Tarnowskiego, zaufanego współpracownika Jagiełły, właściciel Jarosławia - Spytek I Jarosławski, późniejszy starosta generalny Rusi od 1422 r. i ojciec właściciela Przeworska, Rafała.
W 1394 r. prawa miejskie otrzymuje z rąk króla Przeworsk, który monarcha odwiedzał w 1393 i 1423 r. Na rynku znajdziemy wspaniałe popiersie króla. Z Podkarpaciem związany jest także rycerz spod Grunwaldu, Zyndram z Maszkowic, rezydujący na zamku Golesz, który wedle legendy miał być pochowany w drewnianym kościele w Humniskach z 1409 r. lub w kopcu w Przysietnicy. 27 grudnia 1397 r. również Leżajsk, do tego czasu wieś królewska, otrzymał - na mocy przywileju lokacyjnego króla - prawa miejskie, a w 1409 r. władca miał ufundować tutejszą parafię. Średniowieczne jarmarki w Radymnie na św. Wawrzyńca zawdzięczają swoje istnienie także osobie wielkiego króla. W 1431 r. król nadał wsi Radymno prawa miejskie z przywilejem innych, tym razem cotygodniowych jarmarków. W latach 1399 i 1415 Krosno otrzymało od Władysława Jagiełły przywileje handlowe, a w czasie swego pobytu w Krośnie, na jesieni 1407 r. monarcha zatwierdził kontrakt kupna przez franciszkanów terenu w obrębie murów miasta, i zwolnił klasztor franciszkanów z podatków i ciężarów państwowych w mieście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Dariusza Tuszyńskiego

2025-01-03 11:00

[ TEMATY ]

pogrzeb

nekrolog

Pixabay.com

Wieczorem 31 grudnia 2024 roku, w szpitalu w Krośnie Odrzańskim, w wieku 38 lat, odszedł do wieczności ks. Dariusz Tuszyński. Podajemy plan uroczystości pogrzebowych.

Uroczystości żałobne śp. ks. Dariusza Tuszyńskiego, wikariusza parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach, odbędą się 7 oraz 8 stycznia 2025.
CZYTAJ DALEJ

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy!

2025-01-03 07:35

[ TEMATY ]

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem wdzięcznym za to, kim jesteśmy i co robimy, wdzięczni za ludzi, których spotkaliśmy w roku minionym i wielu z nich nadal jest z nami. Bóg liczy, że będę Mu wdzięczny za tych, z którymi współpracujemy, ale też i za tych, którzy są dla nas źródłem trudności, zmartwień, cierpienia itd. Bo skoro On jest Panem wszystkiego, zatem także obecność obok mnie ludzi tzw. przykrych, uciążliwych, ma służyć czemuś dobremu!

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, z tego, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga – Jan mu było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz został posłany, aby zaświadczyć o światłości. Była światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat przychodzi. Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscy otrzymaliśmy – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało dane za pośrednictwem Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt nigdy nie widział; ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, o Nim pouczył.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła najstarsza osoba na świecie

2025-01-04 17:52

[ TEMATY ]

116 lat

najstarsza osoba na świecie

Japonka

Adobe Stock

Aż 88 proc. liczących co najmniej 100 lat seniorów w Japonii to kobiety

Aż 88 proc. liczących co najmniej 100 lat seniorów w Japonii to kobiety

W wieku 116 lat zmarła najstarsza Japonka i zarazem najstarsza osoba na świecie, Tomiko Itooka - podały w sobotę władze miasta Ashiya w środkowej Japonii, gdzie kobieta mieszkała przez ostatnich 30 lat. Liczba stulatków w Japonii rośnie nieprzerwanie od ponad pięciu dekad.

Urodzona w Osace 23 maja 1908 r. Itooka została nestorką ludzkości zaledwie pod koniec sierpnia br. Zmarła 29 grudnia w domu spokojnej starości w mieście Ashiya w prefekturze Hyogo. Mieszkała tam od 2019 r. ciesząc się - jak na swój wiek - dobrym zdrowiem - przekazał japoński nadawca NHK.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję