– Chcemy przeżyć obecność Chrystusa po to, żeby później głębiej spojrzeć na Kościół, także na wszystkich, którzy noszą w sobie tajemnicę kapłaństwa – podkreślił na początku Mszy św. rektor seminarium ks. Grzegorz Szumera. Dziękował również za sześciu absolwentów, którzy w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego przyjęli święcenia prezbiteratu.
Maciej Orman/Niedziela
Witając uczestników liturgii, abp Depo przytoczył słowa Benedykta XVI, które papież wypowiedział w 2006 r. na Jasnej Górze: „Wpatrujcie się w Serce Maryi, będąc w jej szkole. Ona zawsze prowadzi do Chrystusa”. – Dzisiaj wpatrujemy się w tajemnicę Serca Jezusowego przez współuczestnictwo w Jego kapłaństwie, dlatego dziękujmy Bogu za każdego z nas na różnych odcinkach pracy, służby, świadectwa i cierpienia – zachęcił. Duchowny wezwał również do modlitwy o dar nowych powołań. – Nie chodzi o liczbę. Tu chodzi o wnętrze człowieka bez reszty oddanego Bogu w służbie Kościołowi – zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W homilii metropolita częstochowski odwołał się do liturgii święceń kapłańskich, której częścią jest śpiew Litanii do Wszystkich Świętych. – To jest aktualne wołanie o wierność przymierzu, o którym mówił prorok Jeremiasz, że prawo Boże będzie umieszczone w głębi naszego jestestwa i wypisane w sercach naszych – zauważył. Jak dodał, fakt, że „Bóg sam, w głębi naszych serc, kształtuje naszą tożsamość, wymaga wysiłku i bardzo osobistej odpowiedzi człowieka”.
Maciej Orman/Niedziela
Arcybiskup Depo zwrócił uwagę, że czytany tego dnia fragment z Ewangelii wg św. Marka o ustanowieniu Eucharystii wskazuje na kapłańską tożsamość. – Jesteśmy wybrani, namaszczeni, pobłogosławieni i posłani na współczesne areopagi świata. Te słowa Jezusa kształtują nasze życie w kluczu eucharystycznym – stwierdził. Duchowny przypomniał, że obecny rok duszpasterski Kościół w Polsce przeżywa pod hasłem: „Zgromadzeni na świętej wieczerzy” i apelował, „aby na dar Chrystusa odpowiedzieć wdzięcznością i wiernością do końca”.
Odwołując się do starochrześcijańskiego tekstu „Didache”, czyli „Nauki dwunastu apostołów”, metropolita częstochowski przestrzegał przed osobami, które „chcą robić interes na Chrystusie”. – Budowanie życia na Jezusie jest zawsze tajemnicą Jego krzyża, a nie interesu. Tajemnica kapłaństwa jest związana z tajemnicą Kościoła, który nas potwierdza, wybiera, namaszcza i posyła, ale w którym występują łaska i grzech, świętość i słabość – wyjaśnił.
Wobec medialnej krytyki Kościoła i duchownych hierarcha zachęcił kapłanów, aby zauważyli serce i ręce „na podobieństwo Chrystusa rozpiętego na krzyżu między niebem i ziemią”. – Nie rozumie nigdy Kościoła i jego tajemnicy ten, kto dostrzega tylko widzialny aspekt, a nie czerpie siły z mocy Ducha Świętego – zaznaczył.
Metropolita częstochowski odniósł się również do niedawnej wypowiedzi jednego z polskich zakonników, który przez pewien czas był również klerykiem częstochowskiego seminarium, a który w wulgarny sposób krytykował hierarchię polskiego Kościoła.
Reklama
Duchowny uznał jego zachowanie za przejaw poprawności religijnej będącej efektem poprawności politycznej. – On dzisiaj przez poprawność – według niego religijną – chce kształtować losy narodu. Czyż tego nie możemy nazwać wirusem wiary w imię wolności przepowiadania? I jakim językiem? Nie wolno nam dopuścić do tego, żeby odłączać sprawy Boga, Chrystusa od Kościoła, który jest bogaty w łaskę, ale jednocześnie w ludzi grzesznych – wzywał abp Depo.
Duchowny zauważył w zmaganiach świata z Bogiem przeciwstawianie sobie wolności i prawa przy jednoczesnym lekceważeniu sumienia, Dekalogu i prawa naturalnego. – Cały spór o tajemnicę wierności Bogu staje się dzisiaj sporem politycznym, odrzucając również tajemnicę grzechu pierworodnego – ocenił metropolita.
Odnosząc się do sytuacji w krajach zachodnioeuropejskich, wskazał na porzucenie praktyki sakramentu spowiedzi. – Nie było kapłanów, którzy wyszli naprzeciw ludziom słabym, żeby w imieniu Chrystusa udzielać rozgrzeszenia. Dlatego przestano określać granicę dobra i zła, prawdy i kłamstwa, a zastosowano psychomanipulację, nawet przez wyroki sądów najwyższych, trybunałów i parlamentów, które wydają wyroki ostateczne poza Bogiem – podkreślił abp Depo. Takie praktyki uznał za „pomieszanie pojęć” i „wchodzenie w kategorie Boga”.
– Dlatego centrum naszego życia była, jest i będzie wierność Chrystusowi przez codzienną Eucharystię, która jest naszym współuczestnictwem w krzyżu i zmartwychwstaniu Chrystusa. To nie jest tylko uczta braterska – kontynuował.
Maciej Orman/Niedziela
Duchowny prosił, aby podpatrywać świat i rozpoznawać jego tajemnice w Bożym świetle i mocy Ducha Świętego, „z ewangeliczną, przemodloną mądrością, którą wyprosi nam od Ducha Świętego Maryja”.
Reklama
– Niech więc to współuczestnictwo w cudzie kapłańskiej służby stale nas wszystkich niepokoi, aby tym głębsza była nasza odpowiedzialność za odradzanie ludzi w Bogu i dla Boga – wezwał abp Depo.
Na zakończenie neoprezbiterzy udzielili prymicyjnego błogosławieństwa.
Po Mszy św. wspólnota seminaryjna zgromadziła się w auli św. Jana Pawła II, gdzie neoprezbiterzy odebrali dyplomy ukończenia studiów.
Kościół seminaryjny nosi wezwanie Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. 7 czerwca 1996 r. uroczyście poświęcił go metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak.