Prawie 10 mld dolarów rocznie kosztują nas, podatników, skutki wypadków drogowych. W 2008 r., bo ten rok został już oficjalnie podliczony, w Polsce wydarzyło się ponad 50 tys. wypadków drogowych. Straciło w nich życie ponad 4,5 tys. ludzi, a rannych i trwale okaleczonych zostało 62 tys., w tym niespotykana na skalę europejską liczba pieszych - 35 proc.
Dlaczego w Polsce dochodzi do tak wielu i tak tragicznych w skutkach wypadków drogowych? Statystyki policyjne na pierwszym miejscu wymieniają nadmierną prędkość. Najgroźniejsza jest ciągle powszechna wśród Polaków „jazda po kieliszku” i brawura, niepotrzebnie mylona z ułańską fantazją. Specjaliści dodają, że winne są też stare auta (co roku sprowadzamy do Polski milion używanych samochodów) i kiepskie drogi.
Kościół apeluje i poucza, że brak rozsądku na drodze to grzech. Od wielu lat Krajowe Duszpasterstwo Kierowców zaprasza kierowców przyznających się do Chrystusa na coroczną modlitwę w intencji ofiar wypadków i sprawców kolizji. W tym roku modlitwa taka miała miejsce w całej Polsce 25 kwietnia, a jej finał wyznaczono na 8 maja na Jasnej Górze. Całość akcji przebiega pod hasłem: „Kierowcy i piesi świadkami na każdej drodze”.
W tym roku do ponad 10 tys. parafii rozesłano materiały, w których mistrzowie kierownicy - ekipa Orlen Team Polska - nawołują do przestrzegania przepisów drogowych. Przygotowane materiały wsparte są rozważaniem na temat: „Etyka kierowcy chrześcijanina”. „Żyć to znaczy być w drodze” - pisze w słowie skierowanym do uczestników ruchu drogowego ks. Marian Midura, krajowy duszpasterz kierowców, prosząc katolików o roztropność za kierownicą. „Świat motoryzacji to realizacja nakazu: «Czyńcie sobie ziemię poddaną». Ale czyńcie to mądrze” - dodaje.
Polska jest bodaj jedynym krajem w Europie, w którym stawia się pomnik Pamięci Ofiarom Wypadków Drogowych i planuje uruchomienie w Zabawie, w diecezji tarnowskiej, ośrodka pomocy i terapii dla osób poszkodowanych w wypadkach drogowych (więcej na stronie: www.pz.lap.pl).
8 maja na Jasnej Górze kierowcy z całego kraju będą dziękować Bogu za każdy bezpiecznie przejechany kilometr. Krajowe Duszpasterstwo Kierowców wraz z MIVA Polska będzie także zbierać pieniądze na zakup samochodu dla polskiego misjonarza. Jednak nade wszystko pielgrzymka ta powinna stać się czasem podejmowania indywidualnych postanowień, że każdy z nas zachowa na drodze rozsądek, będzie przestrzegać przepisów kodeksu drogowego i życzliwie traktować innych użytkowników szos.
Pomóż w rozwoju naszego portalu