Myśli Rosjanki
Przeżywam dzień 10 kwietnia.
Ta straszna smoleńska tragedia jest stale w moich myślach, sercu i w modlitwach.
Zdarzyło się to na rosyjskiej ziemi, blisko miejscowości, gdzie jakiś czas mieszkali moi przodkowie.
Co mogę zrobić ja, Rosjanka, katoliczka? Na pewno trzy rzeczy: 1) Zamawiać Mszę św. w intencji ofiar, ich krewnych i bliskich, a także o jedność Polaków, aby spełniali wolę Bożą. 2) 96 dni przyjmować Komunię św. kolejno za każdą osobę, która zginęła (mam spis) i wyżej wypisanych; także przez 96 dni, w godzinie Miłosierdzia Bożego, odmawiać Koronkę w tych intencjach. 3) Już w 11 dni po katastrofie pojechaliśmy z naszym księdzem proboszczem, siostrami zakonnymi i parafianami do Katynia. Byliśmy tam... pod Smoleńskiem, na polu... Potem Mszę św. za ofiary katastrofy odprawił nasz ksiądz proboszcz, mons. Zbigniew Król, w klasztorze franciszkańskim w Smoleńsku.
Drodzy Polacy, miłujcie Boga, Polskę i siebie nawzajem! Z Bogiem!
Monika Faustyna z Orła
26 lipca to dzień Babć i Dziadków
Miło jest, że wnuczki i prawnuczki pamiętają o Dniu Babci i Dziadka, i odwiedzają ich z uśmiechem, życzeniami i laurką. Nie rozumiem tylko, dlaczego te Dni są obchodzone 21 i 22 stycznia. Naszym zdaniem, pamięć o babciach i dziadkach powinna być świętowana 26 lipca, w dniu wspomnienia Anny i Joachima - rodziców Najświętszej Maryi Panny, a babci i dziadka Pana Jezusa.
Pozdrowienia od babć i dziadków z Jeleniej Góry.
Babcia Teresa
Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
Pomóż w rozwoju naszego portalu