Reklama

Rodzina fundamentem życia społecznego

Niedziela Ogólnopolska 28/2010, str. 25

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Warszawie 11 czerwca odbyło się spotkanie pt.: „Rodzina fundamentem życia społecznego”, pod patronatem abp. Kazimierza Nycza oraz Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia. W spotkaniu uczestniczyli liderzy organizacji prorodzinnych, a także wybitni polscy politycy społeczni: prof. Józefina Hrynkiewicz, prof. dr Julian Auleytner oraz dr Kazimierz Korab, którzy przedstawili różne aspekty sytuacji polskich rodzin.
Głównym motywem zorganizowania tego spotkania jest przekonanie o braku właściwej reakcji państwa, ale i części samych rodzin na narastający kryzys polskiej rodziny.
Nadal jesteśmy usypiani twierdzeniem, że rodzina w Polsce mimo trudności jakoś sobie radzi, że jest lepiej niż w krajach Europy Zachodniej, a w badaniach społecznych rodzina jest na najwyższej pozycji wśród pożądanych wartości. Usypiają nas też rządzący, którzy chętnie deklarują wsparcie dla rodzin. Chodzi jednak o to, że najczęściej poprzestają na deklaracjach, nie reagując na zjawiska, które w obszarze rodzinnym są niezwykle groźne.

Symptomy kryzysu

Reklama

Wszyscy wiemy o zapaści demograficznej, której skutki będą coraz bardziej odczuwalne, zwłaszcza jeśli chodzi o wydolność systemu emerytalno-rentowego i rozwój kraju. Problem został wszechstronnie opisany, jednak nie są podejmowane działania, które mogą ten stan rzeczy zmienić. Mamy w tej sprawie tylko deklaracje zrozumienia problemu. Gdyby faktycznie uznano to za priorytet, to postępowano by podobnie jak z przygotowaniami do mistrzostw EURO 2012, na które nie szczędzi się pracy ani środków (także mimo dramatycznych skutków powodzi), jakby to był priorytet naszego kraju.
Rozwody dotykają ponad 250 tys. dorosłych i ich dzieci rocznie, ale nie rozważa się rozwiązań prawnych mogących zmienić tę sytuację. Ubóstwo to problem dużej części polskich rodzin, szczególnie rodzin wielodzietnych, ale nie jest to problem uznawany przez rządzących za pilny do rozwiązania. Nawet Unia Europejska wskazuje bezskutecznie na skandal, jakim jest ubóstwo dzieci w Polsce. Zwiększa się liczba dzieci umieszczanych w środowiskach zastępczych, poza rodziną biologiczną. Obecnie różnymi formami opieki objętych jest ok.97 tys. dzieci, a to dużo więcej niż 20 lat temu, gdy rodziło się dwa razy więcej dzieci niż dzisiaj. Państwo narusza autonomię rodziny, czego dobitnym przykładem jest ostatnia nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Ogranicza się też wychowawczą rolę rodziny.
Problematyka rodzinna od lat jest marginalizowana przez rządzących, czego dobitnym dowodem jest to, że nakłady na politykę rodzinną stawiają Polskę na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej. Nasze państwo nie ma nawet programu polityki rodzinnej. Z porozumienia, jakie podpisał Episkopat Polski z rządem RP na temat pilnych zadań polityki rodzinnej, wynika, że dokument taki powinien powstać do marca 2009 r. - do dzisiaj go nie ma.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tworzymy prorodzinne lobby

W takiej sytuacji potrzebą chwili jest tworzenie prorodzinnego lobby upominającego się o to, aby problemy rodzin zostały dostrzeżone nie tylko w kolejnych raportach, ale w konkretnych rozwiązaniach, które będą rodziny wzmacniać.
Podczas spotkania przyjęto Deklrację w sprawie Polskich Rodzin. Zawiera ona zapewnienie o współpracy reprezentowanych na spotkaniu środowisk w działaniach na rzecz realizacji pilnych postulatów dotyczących rodzin, z których kilka zostało wymienionych. Chodzi o to, by różne organizacje przyjęły za wspólne kilka najważniejszych spraw, by w ten sposób mocniej oddziaływać na rządzących w kierunku ich przyjęcia. Dotyczy to szczególnie konieczności wsparcia rodzin wielodzietnych, co jest postulatem niezałatwionym od lat, choć nie ulega wątpliwości, że ich sytuacja jest najtrudniejsza.
Optujemy także za powołaniem Ministerstwa do Spraw Rodziny oraz Rzecznika Praw Rodziny na wzór Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Rzecznika Praw Dziecka. Mamy świadomość, że nowe instytucje to nie remedium, ale wydają się konieczne. Zdumiewające jest to, że decyzją parlamentu powołano właśnie koordynatora ds. przemocy w rodzinie w randze sekretarza stanu, a nie mamy nawet departamentu polityki rodzinnej w Ministerstwie Pracy! Za bardzo ważne uważamy podwyższenie świadczeń rodzinnych i progu uprawniającego do nich. Próg uprawniający do zasiłku rodzinnego i związanych z nim dodatków od lat nie uległ zmianie, dlatego z systemu wypada kilkaset tysięcy dzieci rocznie. Pilnie trzeba ten proces zatrzymać, bo inaczej system ten ulegnie likwidacji! Uważamy też, że konieczne jest upowszechnienie płatnego urlopu macierzyńskiego (niezależnie od wcześniejszego zatrudnienia matki) oraz urlopu wychowawczego, z którego obecnie korzysta niewielki procent matek. Wobec narastającej liczby rozwodów postulujemy wprowadzenie obligatoryjnej mediacji w sprawach o rozwód i separację. Uważamy też za konieczne upowszechnienie edukacji prorodzinnej. Nie chcemy wydłużać listy ważnych spraw, choć mamy świadomość, że jest ich wiele, ale w tym roku chcemy się skupić szczególnie na wymienionych.
Będziemy kontynuować nasze spotkania i zapraszać przedstawicieli organizacji, które podpiszą przyjętą 11 czerwca Deklarację w sprawie Polskich Rodzin. Można to zrobić na stronie internetowej: www.prolife.com.pl/pg/pl/wiadomosci/deklaracja_w_sprawie_polskich.html.

Rodziny muszą się bronić

Trzeba podkreślić, że zwracamy się nie tylko do państwa, ale także do polskich rodzin, aby walczyły o poszanowanie swojej autonomii, integralności i zachowanie podstawowych funkcji rodziny. Przejawem tego były działania rodzin przeciw niedobrym rozwiązaniom nowelizacji Ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Zachęcamy też członków rodzin do zaangażowania w organizacjach prorodzinnych, które powinny działać na ich rzecz i zdecydowanie reprezentować ich interesy.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

2024-12-31 22:05

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Bobrowice

Materiały kurialne

śp. ks. Dariusz Tuszyński

śp. ks. Dariusz Tuszyński

Wieczorem 31 grudnia 2024 roku, w wieku 38 lat, odszedł do wieczności ks. Dariusz Tuszyński, wikariusz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.

Urodził się 2 października 1986 roku w Głogowie. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Gościkowie-Paradyżu. Pochodził z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Głogowie. Święcenia diakonatu otrzymał 14 maja 2011 w konkatedrze św. Jadwigi Śląskiej w Zielonej Górze. Święcenia kapłańskie przyjął 26 maja 2012 w katedrze Wniebowzięcia NMP w Gorzowie Wlkp. Od sierpnia 2024 posługiwał w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Bobrowicach.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona Aniela z Foligno

[ TEMATY ]

święta

XVIIth century print/pl.wikipedia.org

Święta, Aniela z Foligno (Angela da Foligno; ok. 1248- 1309) była włoską tercjarką franciszkańską, dużo pokutowała, miała wizje mistyczne, a jej wpływ na otoczenie, łącznie z ówczesnymi hierarchami kościelnymi, był tak duży, że po śmierci nadano jej tytuł Mistrzyni teologów.

Urodziła się i właściwie całe życie spędziła w Foligno – miasteczku w Umbrii w środkowych Włoszech. Pochodziła z zamożnej rodziny i wcześnie wyszła za mąż, urodziła kilkoro dzieci; lubiła życie dostatnie, wygodne i światowe. Jej biografowie, powołując się na jej własne zapiski, zwracają uwagę, że nieraz nawet zaniedbywała swe obowiązki małżeńskie i macierzyńskie, oddając się pokusom tego świata. Wszystko to się zmieniło gruntownie, gdy w ciągu kilku lat straciła męża, dzieci i matkę. Mając 37 lat, przeżyła wizję św. Franciszka, który upomniał ją surowo, aby nie zmarnowała swego życia i duszy. Udała się więc z pielgrzymką do Asyżu i tam przeżyła głębokie nawrócenie, po czym rozdała cały majątek.
CZYTAJ DALEJ

Kościół na Haiti: ręka wyciągnięta do najuboższych

2025-01-04 16:16

[ TEMATY ]

Kościół

Haiti

migranci

jezuici

najubożsi

Vatican Media

Ludność Haiti doświadcza skutków przemocy, a także katastrof naturalnych. Na zdjęciu efekt trzęsienia ziemi

Ludność Haiti doświadcza skutków przemocy, a także katastrof naturalnych. Na zdjęciu efekt trzęsienia ziemi

Na Haiti, w jednym z najbiedniejszych krajów świata, ojcowie jezuici pomagają migrantom, niosąc misję podkreślania godności każdej osoby ludzkiej.

Jezuicka Służba Migrantów na Haiti od ponad dwudziestu lat wspiera, służy i broni praw i godności migrantów oraz osób przesiedlonych. Jak mówi szef misji, ks. Germain Clerveau, są to zadania wpisane w misję społeczną Towarzystwa Jezusowego, która jest również misją Kościoła powszechnego.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję