Reklama

Kościół broni życia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnio znów zaistniał w przestrzeni medialnej temat kary śmierci. Cały świat jest poruszony, bo m.in. na Białorusi skazano na karę śmierci dwóch młodych ludzi. W tym kraju takie wyroki są jeszcze wydawane i wykonywane. Stąd wielkie drżenie o tych skazanych, gdyż pojawiają się podejrzenia, że ich proces mógł być przeprowadzony w sposób niewłaściwy, z zastosowaniem nacisku na zeznających. Polecamy tę sprawę Miłosierdziu Bożemu.
Jednocześnie odezwały się głosy po stronie polskiej prawicy. Jarosław Kaczyński, prezes PiS, wyraził opinię, że kara śmierci powinna zostać przywrócona w Polsce. Uzasadniał on swoje zdanie, powołując się m.in. na Katechizm Kościoła Katolickiego.
Ojciec Święty Benedykt XVI wielokrotnie prosił, by politycy na świecie doprowadzili do zniesienia kary śmierci. Zauważmy też, że bł. Jan Paweł II w „Evangelium vitae” odnosił się do sprawy kary śmierci w sposób restrykcyjny, czyli ją odrzucał.
W Kościele zawsze obowiązuje przykazanie „Nie zabijaj”. Jest ono wyrażone w formie negatywnej i - jak mówi teoria prawa - „Lex negativa obligat semper et pro semper” (Prawo wyrażone w formie negatywnej obowiązuje absolutnie zawsze). W historii Kościoła na przestrzeni 2 tys. lat były różne okresy, m.in. takie, gdy Kościół przyzwalał na karę śmierci, choćby z tego powodu, że złoczyńcy byli bezkarni i ówczesne struktury państwowe nie umiały sobie poradzić np. z recydywistami.
Dzisiaj papieże i teologowie moralni przekonują, że są inne czasy. Państwa są tak przygotowane, że można unieszkodliwić nawet największego zbrodniarza i nie zachodzi sytuacja, w której musielibyśmy się bać, że recydywista znów dokona zbrodni. Tak tłumaczą papieże sytuację człowieka w dzisiejszych czasach i dlatego proszą, by politycy zaniechali kary śmierci.
Kara śmierci sprawia, że złoczyńcy właśnie ze względu na nią mogą się bać dokonywać czynów zbrodniczych. Są jednak kraje, w których kara śmierci jest wykorzystywana np. do eliminowania przeciwników politycznych. Może dobrze jest, że w Europie kara śmierci praktycznie nie istnieje, nie jest wykonywana. Kościół uczy, że każde ludzkie życie trzeba cenić, szanować. Mówi, że jest ono ważne i musi być zachowany jego naturalny ciąg od poczęcia do naturalnej śmierci. Gdybyśmy sądzili inaczej, wprowadzalibyśmy w tej kwestii jakąś interakcję.
Jeżeli walczymy o zaniechanie kary śmierci, to walczymy nie tylko o skazanych, ale także o tych, którzy mogą utracić życie np. przez aborcję. Każdy płód to człowiek obdarzony duszą nieśmiertelną. Jeżeli mamy żywą komórkę ludzką - początek życia, to prowadzi ona do rozwoju człowieka, a nie czegoś innego. Stąd szacunek dla ludzkiego życia od poczęcia ma głęboką podstawę, fundament rzeczowy i dlatego Kościół broni ludzkiego życia. To jeden z podstawowych sprawdzianów dla różnych ugrupowań politycznych czy kulturowych. Kościół zawsze będzie pytał: Jaki jest ich stosunek do życia?
Gdy chodzi o karę śmierci, to trzeba mieć na uwadze sprawę szacunku dla życia. Zwłaszcza wtedy, gdy są takie sytuacje, że do końca nie wiadomo, czy wszystkie przesłanki, które spowodowały zasądzenie kary śmierci, były prawdziwe. W wielu przypadkach niewinni ludzie zostali skazani i wykonano na nich wyrok. To okrutne, że niewinny człowiek w obliczu prawa zostaje pozbawiony życia.
Należy bardzo mocno i zdecydowanie opowiedzieć się za życiem. Ma to głęboki wyraz w wypowiedziach papieży - wystarczy przypomnieć bł. Jana Pawła II i obecnego Benedykta XVI. Bo nie ma wątpliwości, że Kościół opowiada się za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci. Tylko Pan Bóg ma prawo do zabierania życia i właściwie nie ma żadnych przesłanek, które wskazywałyby na potrzebę zabijania ludzi. Nawet największy morderca może się nawrócić i liczyć na Boże miłosierdzie i pomoc. Kościół zawsze będzie bronił życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz diecezjanin na Międzynarodowej Konferencji Liturgicznej w Rzymie

2024-05-15 10:37

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Z pasji do liturgii

Dawid Makowski

Archiwum Dawida Makowskiego

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

Dawid Makowski jest członkiem Diecezjalnej Komisji Liturgicznej. Pochodzi z Zielonej Góry

W dniach od 8 do 10 maja 2024 r. w murach Papieskiego Instytutu Liturgicznego w Rzymie odbywała się międzynarodowa konferencja liturgiczna pt. „Sobory, Synody i Liturgia”. W wydarzeniu uczestniczył nasz młody pasjonat liturgii zielonogórzanin Dawid Makowski.

Konferencja była okazją do usłyszenia wielu referatów obejmujących swoją tematyką zagadnienia: synodalności, soboru w Nicei, związku liturgii z synodami diecezjalnymi, inkulturacji liturgicznej, architektury sakralnej, eklezjologii i współczesnych aspektów pastoralnych liturgii. Sympozjum było organizowane ze względu na przypadającą za rok siedemsetną rocznicę zgromadzenia Soboru w Nicei – wyjaśnia Dawid Makowski. - Był to czas bardzo cenny nie tylko naukowo, ale duchowo. Można było doświadczyć powszechności (czyli katolickości) Kościoła, poprzez rozmowę i spotkania z ludźmi z całego świata. Szczególnie interesujące było tu wystąpienie benedyktyńskiego opata dr Oliviera-Marii Sarr OSB, który wygłosił referat na temat inkulturacji liturgicznej w krajach afrykańskich. Pozwolił on słuchaczom dostrzec, w jaki sposób tamtejsze narody rozumieją i praktykują wiarę – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: profesorowie Weigel i Weiler o prawach człowieka

2024-05-15 08:47

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

W dawnej Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się dziś debata pt. „Między religią a liberalizmem. Prawa człowieka wobec konfliktu światopoglądów”. Prelegentami byli wybitny amerykański filozof i teolog katolicki, prof. George Weigel oraz uznany specjalista od prawa międzynarodowego prof. Joseph H.H. Weiler, wykładowca na New York University School of Law.

Podczas debaty prelegenci próbowali odpowiedzieć na pytania: Czy prawa człowieka stały się narzędziem do walki o realizację postulatów politycznych różnych grup? Czy da się połączyć ideę świeckości państwa z prawem do wolności wyznania? Gdzie są granice wolności słowa?

CZYTAJ DALEJ

Bratysława: Kościół modli się za rannego premiera i apeluje o pokój społeczny

2024-05-15 19:56

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej - napisał w związku z atakiem na premiera Roberta Fico przewodniczący Konferencji Episkopatu Słowacji abp. Bernard Bober.

„Wyrażam głębokie ubolewanie z powodu nieszczęścia, które spotkało premiera Roberta Fico. Potępiam przemoc, nienawiść i agresję, które jedynie rodzą dalsze zło i pogłębiają polaryzację w społeczeństwie. Apeluję do sumień wszystkich, nie bądźmy obojętni, bądźmy budowniczymi pokoju. Nie krzywdźmy się wzajemnie, ale umacniajmy dobro, które jest w każdym człowieku. W modlitwie życzę Panu Premierowi szybkiego powrotu do zdrowia, a wiernych wzywam do modlitwy o pokój dla naszej Ojczyzny i wszystkich obywateli Republiki Słowackiej” - napisał abp Bober.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję